Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. — Phil Bosmans
Blogroll
wtorek, 6 września 2011
Okruch pocieszenia
Śmierć przyjaciół
powolne umieranie na naszych oczach
odchodzenie w głąb bólu
ucieczki w nieuzasadnioną ufność
zanikanie
głosu i ciała
śmierć
pokorna i zbuntowana
To ona
pozwala nam
ocenić życie
dźwignąć się z własnego upadku
otrząsnąć z bezwładu
wciągamy w płuca
powietrze
poznajemy na nowo
smak świeżego chleba
ulgę śmiechu
Może w tym
jest okruch pocieszenia
sens
bezsensownej śmierci.
Marjańska Ludmiła
Wiersze:
* Marjańska Ludmiła
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz