Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. — Phil Bosmans
Blogroll
czwartek, 29 września 2011
Kałużyści
Już od rana na podwórzu
wśród patyków i wśród liści
przycupnęli nad kałużą
pracowici kałużyści.
Wygrzebują brud z kałuży,
niech kałuża będzie czysta !
Pełne ręce ma roboty
każdy dobry kałużysta !
Rękawiczką i chusteczką
dwóch błocistów chodnik czyści.
Obrzucają się szyszkami
bardzo dzielni szyszkowiści.
Dwie kocistki pod ławeczką
cukierkami karmią kota...
Świątek, piątek czy niedziela
na podwórku wre robota!
Wawiłow Danuta
Wiersze:
* Wawiłow Danuta
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz