Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. — Phil Bosmans
Blogroll
sobota, 24 września 2011
Duchowi twemu....
Duchowi twemu w pomoc leci duch mój bratni -
Pędzi, leci ze świstem, jak pocisk armatni;
Uderza w mur więzienny, wybija w nim wyłom,
I drogę wskroś otwiera jasnym słońca siłom.
Ciemność na nas uderza jedną zbitą ławą:
Poszarpana na sztuki - juchą broczy krwawą;
Ucieka wstecz, w kryjówki najgłębsze zapada,
Zaczaja się i zdradnie do skoku układa.
Lecz duch mój czujny światła kieruje tam gońce;
Na łuków ich napiętej cięciwie drżą groty,
Niecierpliwie, hamując niekiełznane loty;
I oto duch twój wolny z ciemności chaosu
Wyłania się i patrzy w mroczne tajnie losu,
A blasków aureolą lśni nad tobą słońce.
Korab-Brzozowski Stanisław
Wiersze:
* Korab-Brzozowski Stanisław
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz