Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. — Phil Bosmans
Blogroll
czwartek, 8 września 2011
Dlaczego Hamlet?
Bo on był drzewem melancholii
i gorzki owoc z siebie wydał,
wykwit pogardy i ironii
dla cudzych, zwłaszcza własnych przywar.
Bo on był tchórzem konsekwencji
innej niż konsekwencja śmierci,
dlatego miłość swą uwięził
w zamkniętej twierdzy swej pamięci.
Bo on szanował własne słowa
i wolał w tłumie mówić głupio,
a raczej z tłumu pobłaznować.
Błazeństwo jest tragiczną sztuką.
Bo był sierotą społeczeństwa
i niewolnikiem powołania
dla manii swych do posłuszeństwa
Cel życia głębszy jest od trwania.
Bo dla honoru stracił honor,
dla pomsty cienia stał się cieniem
za wszystko w życiu płacił słono
póki mógł dźwigać, dźwigać brzemię.
Bo będąc mędrcem wciąż był dzieckiem
i będąc świadom nic nie wiedział,
bo był człowiekiem: orłem, wieprzem,
bo synem piekła był i nieba.
Parlicki Mariusz
Wiersze:
* Parlicki Mariusz
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz