Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. — Phil Bosmans
Blogroll
poniedziałek, 5 września 2011
Aria z kurantem
Smutek taki mnie chwycił, że zda się, aż skomli,
Ani przed kim się żalić, kto wie, kiedy minie,
Gdybyż to można było usiąść przy kominie
I czytać sobie stare wiersze Syrokomli!
I marzyć, jakbyś pocztą wędrował podróżną,
O owych lasach, rzekach, tych dworach, tym zdroju,
I myśleć, że są wszyscy w przyległym pokoju.
Od których ciągle listów wyglądasz na próżno.
Cóż znajdę, jeśli wyjdę takiego wieczoru?
Tu wszyscy przecież obcy, i każdy gdzieś śpieszy.
Ach, żadna mnie muzyka dzisiaj nie pocieszy,
Chyba "Aria z kurantem" ze "Strasznego dworu".
Lechoń Jan
Wiersze:
* Lechoń Jan
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz