Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. — Phil Bosmans
Blogroll
sobota, 3 września 2011
Androny
"Pan Marcin plecie androny!"
"Z czego plecie?"
"Ano - z łyka.
Taki andron upleciony
Jest podobny do koszyka.
Po cichutku się wymyka,
Niespodzianie psa nastraszy,
Wrzuci stary gwóźdź do kaszy,
Wszystkie jabłka zerwie z drzewa,
Z garnków wodę powylewa,
W oknach szyby powybija,
Wysmaruje miodem stryja,
Ciotkę weźmie na barana,
Sad posypie Śniegiem w lecie...
Nie wierzycie?"
"Proszę pana,
Takie pan androny plecie!"
Brzechwa Jan
Wiersze:
* Brzechwa Jan
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz