Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. — Phil Bosmans
Blogroll
niedziela, 28 sierpnia 2011
Adoracja
Z mych pocałunków szata twej nagości,
Z warg moich na niej purpurowe róże,
W które cię stroić nigdy się nie znużę,
Tknąć ciebie kwiatom broniąc w ust zazdrości!
Z zachwytów moich kadzidła wonności,
Co owiewają cię w uwielbień chmurze!
Z dumy mej tobie stopień i podnóże,
I hołdowniczy kobierzec miłości!
Na swojej skroni twoje stopy noszę
Jako niewolnik pełne kwiatów kosze...
Ugięty klęczę i powstać się boję!
Na czole stopy twoje obnażone
Dzierżę jak żywych klejnotów koronę,
Bo na twych stopach chodzi szczęście moje!
Staff Leopold
Wiersze:
* Staff Leopold
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz