Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. — Phil Bosmans
Blogroll
wtorek, 22 marca 2011
" O mój ty smutku cichy"
O mój ty smutku cichy,
smutku gwiazdek maleńkich,
nazywałem, szukałem,
brałem ciebie do ręki.
Jak to się ciało twarde
tak w piasek albo glinę
zamienia w moich dłoniach,
pragnienie każde- w winę.
Jak to się - kiedy dotknę-
kwiat przeobraża w ciemność,
a poszum drzew- w głuchotę,
a chmury - w grzmot nade mną.
Jak to ja nieobaczny
mijam, sam sobie błahy,
i rzeźbę zanim zacznę,
marmur wypełniam strachem.
Jak to ja nasłuchuję
błyskawic w niebie trwogi.
Jakże to ja nazywam
każde czynienie - Bogiem?
Otom strzę oderwany
od drzewa wielkich pogód,
sam swym oczom nie znany,
obcy swojemu bogu.
Oto słyszę, jak popiół
przemieniam się i kruszę.
I coraz mniejszy ciałem,
wierzę we własną duszę.
Baczyński Krzysztof Kamil
Wiersze:
* Baczyński Krzysztof Kamil
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz