Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. — Phil Bosmans
Blogroll
poniedziałek, 29 sierpnia 2011
Biegłaś
Biegłaś bosą stopą pieszcząc zawilce
śnieżne łby im ciążyły
do snu je ułożyłaś
a ptaki zapowietrzyły się ciszą
i zawiesiły głosy nasłuchując
to twoje trele kwiecą powietrze
las zmurszały chyli pokornie tobie
najmilsze mchy i rzęsiste tafle
a rzeka mruczy leniwie
echo niesie i niesie
tuli dziecięcy śmiech.
Wiatrowska-Myszkiewicz Krystyna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz